Polskie przedsiebiorstwa transportowe walczą z trudnościami po roku 2023

 

Mamy za sobą 2023 rok, który przyniósł spowolnienie w silnych gospodarczo krajach Europy.  Polscy przewoźnicy są bardzo silnie powiązani z rynkiem europejskim, więc malejący popyt na usługi transportowo-logistyczne i związany z tym spadek cen istotnie obniżył rentowność działalności polskich przedsiębiorstw, w szczególności w segmencie MŚP, gdzie 22% polskich firm transportowych deklarowało, że jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

Ocenia się, że 2024 rok również będzie trudny dla branży TSL. W Polsce branża notuje rekordowe zadłużenie, przedsiębiorstwa działających w transporcie drogowym mają zaległości w spłacie swoich zobowiązań przekraczające 2 mld zł i jest to wzrost o 11% w porównaniu do ostatniego roku. Szacuje się, że ok. 25% firm transportowych w ubiegłym roku miała problemy z płynnością finansową. Główne powody to nadal utrzymująca się wysoka inflacja, wysoki poziom stóp procentowych, co powoduje wysokie koszty obsługi kredytów oraz leasingów. Poza tym, praktycznie wzrosły wszystkie koszty prowadzenia działalności przedsiębiorstw.

Poza tym, stawki transportowe w Europie mocno spadły w rezultacie nierównej konkurencji z firmami ukraińskimi, po tym jak Unia Europejska zniosła obowiązek uzyskiwania zezwoleń na transport z Ukrainy do państw europejskich. Zapowiada się więc bardzo trudny rok dla firm transportu samochodowego. Branża notuje rekordowe długi i wysoki współczynnik braku płynności finansowej.

Jakie wyzwania czekają branżę TSL z perspektywy sytuacji rynkowej i sektorowej w głównych krajach europejskich ?


Rynek niemiecki

Problemy niemieckiego sektora motoryzacyjnego i maszynowego mają niekorzystny wpływ na cały łańcuch dostaw, w tym również na polskie firmy, gdyż Niemcy są najważniejszym partnerem handlowym naszego kraju z 28% udziałem eksportu i 20% udziałem importu z Niemiec do Polski.

Odzwierciedleniem słabnącego popytu ze strony Niemiec na produkty z Polski jest spadek stawek spotowych poniżej kontraktowych, co jest sytuacją niespotykaną na rynku europejskim.

Dodatkowo Niemcy jako pierwsze państwo zastosowało nowe unijne regulacje dla ciężkich przewozów towarowych i od 1 grudnia 2023 roku została wprowadzona opłata emisyjna, co spowodowało wzrost opłaty za dostęp do infrastruktury drogowej o ponad 80%.

Z perspektywy makroekonomicznej, to Niemcy są papierkiem lakmusowym dla całej Europy i recesja w Niemczech wpływa mocno negatywnie na sytuację gospodarczą w innych krajach europejskich, w tym również na branżę TSL.

 

Rynek hiszpański i włoski

Branża spedycyjna to jedna z kluczowych branż w Hiszpanii, firmy spedycyjne stanowią 45% ogólnej liczby firm w kraju, z czego większość firm to firmy z sektora MŚP. Krajowy transport drogowy odpowiada za 96% przewozu towarów, a w eksporcie 75%. Głównymi kierunkami eksportowymi są Francja, Niemcy, kraje Beneluksu, Włochy i Wielka Brytania Największym wyzwaniem związanym z transportem drogowym w 2024 roku to jest przede wszystkim niedobór zawodowych kierowców, który w Hiszpanii wynosi ok. 18-20 tys. Dla utrzymania rentowności firm jest również konieczność zmniejszenia kosztów przy jednoczesnym utrzymaniu jakości usług.

Podobnie jak na rynku hiszpańskim, największym problemem w branży logistycznej we Włoszech jest brak pracowników. Szacuje się, że obecnie niedobór wynosi ok. 60 tys. pracowników i ok. 75% dostawców usług logistycznych działa w warunkach niedoboru personelu.
Wyzwaniami w 2024 będzie dla nich również strategiczne podejście do nowych rozwiązań cyfrowych, „zielona” logistyka oraz redukcja śladu węglowego.

 

Wielka Brytania

Na rynku brytyjskim branża TSL musiała się dostosować do wyzwań związanych nie tylko z Brexitem, ale również problemów w łańcuchu dostaw i niedoborem kierowców.

Spedytorzy również muszą się mierzyć ze skomplikowanymi zmianami regulacyjnymi i wzrostem kosztów ubezpieczeń. Pomimo wielu wyzwań, perspektywy transportu i logistyki w Wielkiej Brytanii są oceniane jako obiecujące, szczególnie dla tych przedsiębiorstw, które wdrażają nowe technologie oparte na AI i szybko adaptują się do dynamicznie zmieniających się warunków rynkowych.

 

Portugalia

Kluczowym wyzwaniem branży w Portugalii jest konieczność modernizacji floty związanej z transformacją energetyczną. Operatorzy szacują, że dostosowania się do wymogów ESG spowoduje zwiększenie kosztów działalności o 30%, co spowoduje poważne problemy finansowe firm działających w sektorze TSL.


Przyszłość łańcuchów dostaw: wyzwania i nadzieje na horyzoncie 2024

W ciągu najbliższych 12 miesięcy najważniejsze dla efektywności łańcuchów dostaw będzie jasna perspektywa powrotu europejskiej gospodarki na ścieżkę stabilnego wzrostu.

Opinie ekspertów w ocenie tych perspektyw są podzielone, jakkolwiek branża TSL prognozuje, że chociaż wolumen biznesu nie wróci do poziomu z 2022 roku, to oczekiwane jest odbicie po bardzo trudnym 2023 roku. 

Pomimo wielu wyzwań czekających na branże TSL w bieżącym roku, warto pamiętać, że branża TSL to najlepszy barometr gospodarki i trzymając rękę na jej pulsie można szybko reagować na dynamiczne zmiany na rynku. Poza tym, zgodnie z obowiązującą w biznesie zasadą,  że każda zmiana jest szansą, bardzo istotne jest, dostrzeganie tych możliwości i umiejętność dostosowywania swoich biznesów do nieoczekiwanych, kolejnych i permanentnych zmian.